Medycyna Manualna Hirudoterapia Terapia Wisceralna Akupunktura Fitoterapia Terapia Ruchem
. . . .
09 08.2018
Czy tylko kilka masaży może dać oczekiwane rezultaty?
Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Trzeba bowiem zauważyć, że masaż z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu i również nie jest w stanie pomóc każdej osobie.
Tak naprawdę ilość masaży, które powinny zostać wykonane w danej serii jest kwestią bardzo indywidualną. W przypadku niektórych osób, już jeden masaż leczniczy może przynieść efekty jakie są oczekiwane. Chodzi tutaj przede wszystkim o pacjentów, których kręgosłup jest nadal elastyczny, ma spory zakres ruchów i nie występują w nim odcinkowe zesztywnienia, a mięśnie nie są jeszcze naznaczone znamionami ciężkiej czy długiej pracy. Wówczas, w trakcie zabiegu można się skoncentrować na intensywnej penetracji prostowników grzbietu, rozciągnięciu przykurczonych miejsc czy pracy nad powięzią. Jeśli pacjent nie zgłasza się do masażysty z urazami, takimi jak dyskopatia czy zmiany zwyrodnieniowe, jeden masaż może faktycznie być wystarczający.
Większa liczba masaży w serii jest natomiast zalecana pacjentom, którzy mają problem ze spiętymi plecami. Mięśnie, u takich osób pracują selektywnie, przez co pojawiają się bóle lędźwi, barków oraz szyi. Takie dolegliwości bardzo często występują u zawodowych kierowców oraz pracowników biurowych, którzy spędzają wiele godzin w pozycji siedzącej.
W ich przypadku, lędźwie oraz ramiona z reguły są zbyt spięte, przez co pojawiają się bóle mięśni oraz głowy. Dlatego też, dopiero seria nawet 10 zabiegów może przynieść rezultaty jakich byśmy oczekiwali. Po pierwszym masażu, którego celem jest rozruszanie mięśni, pacjenci mogą odczuwać ból, ze względu na to, że nie będą one zregenerowane. Dopiero po około 6 zabiegach jesteśmy w stanie rozluźnić mięśnie, odblokować stawy oraz rozpracować powięzi. Pozostałe zabiegi w serii przeprowadzane są natomiast po to, aby uzyskany efekt mógł się utrzymać jak najdłużej.
Najtrudniej masażyście jest pracować z plecami osób, które są atletycznie zbudowane. Ich struktura mięśni jest zbita, mają one ograniczoną ruchomość kręgosłupa i nie są one w stanie tak naprawdę rozluźnić mięśni. W związku z tym, iż z takimi problemami nie można sobie poradzić po jednym masażu, ich liczba w serii musi być większa. Tym bardziej, że ten rodzaj masażu przypomina masaż izometryczny, wykonywany na napiętych mięśniach.
Nie da się ukryć, że masaż ten nie należy do najprzyjemniejszych zabiegów. W wielu przypadkach może nawet sprawiać ból, a efekt rozluźnienia pleców niestety nie będzie długotrwały. Nie jest możliwe również osiągnięcie wyraźnej poprawy ruchomości pleców poprzez mobilizację powięzi.
Aby masaż był nieco przyjemniejszy, warto na kilka dni wcześniej udać się kilkukrotnie na basen. Ciepła woda może bowiem przyczynić się do rozluźnienia mięśni, co ułatwi nam masaż. Oczywiście nie można mieć pewności, że takie zabiegi przyniosą oczekiwane rezultaty, jednak z pewnością warto jest spróbować.
Z masaży korzystają również osoby, które wcale nie muszą radzić sobie z żadnymi dolegliwościami wpływającymi na kondycję ich pleców, ale profilaktycznie decydują się na zabiegi. I w tym przypadku są one czystą przyjemnością!